Lakiernik samochodowy

[Mamrot]

Dajcie namiar na naprawdę solidnego lakiernika.
Z góry dziękuję

[Mamrot]

Czy w Turku naprawdę nie ma porządnego lakiernika samochodowego

A jak jeśli chodzi o polerkę samochodu

[tygrysss]

Polerka samochodu to dość głęboki temat, lakiernicy rzadko kiedyś się dobrze na tym znają, efekt zostanie osiągnięty, ale czasami jakim kosztem zjadą zdrowo lakier, bądź pozostawiają hologramy. Z takimi sprawami to lepiej do jakiegoś "spa" samochodowego, najbliższe to chyba w Łodzi snb jest, chociaż może w Turku ktoś ma polerkę, dobre pady i pasty, tego niestety nie wiem. A jak stan auta, że polerkę chcesz robić?

[AbarthFan]

kup sobie polerke i paste farecle i sam zrob. polerka sie przyda

[tygrysss]

Sama polerka na poziomie z regulacją obrotów 300-400zł do tego pady ze 100zł i pasty kolejne (dobre są 3M) 100-200zł, ale zawsze można później zrobić komuś z rodziny i się z czasem zwróci, porady jak polerować są na necie, więc wsio się da. A polerka później się przyda do np. nakładania różnego rodzaju glaze, żeby był efekt lepszy

Z resztą chcesz się dowiedzieć więcej uderzaj tu: http://forum.kosmetykaaut.pl/

[miliard]

Panowie jeśli szukacie fachowej pomocy związanej z lakiernictwem to zapraszam do zakładu Auto-Zając mieszczącego się w Russocicach (patrz Władysławów).

Posiadamy najnowszy sprzęt w zakresie lakiernictwa samochodowego ( w tym także, sprzęt i materiały do polerki aut z czym związany jest temat ).

Do polerki wykorzystujemy sprzęt japoński ( polerka firmy Makita ) koszt ponad 1000 zł, ze stabilizującym układem elektronicznym, który zapobiega zwalnianiu/zmniejszaniu obrotów podczas dociskania maszyny do auta. Nastawia się obroty i bez względu na to jaką siłą działamy zawsze są te same obroty co pozwala na prawidłowe spolerowanie elementów.
Stosujemy pastę polerską firmy 3M (lider wśród kosmetyki i lakiernictwa samochodowego). Po tym wszystkim stosowane mleczko, które usuwa smugi z auta.

Koledzy powyżej doradzają, że spolerowanie auta, można zrobić we własnym zakresie. Bo przecież polerkę można kupić, pastę można kupić i nic tylko polerować. Panowie pamiętajcie tylko o tym, że skoro w sklepie można kupić skalpel i nici, to nie oznacza, że ktoś będzie lekarzem i może w domu operować...
Jeśli chcecie spolerować, to udajcie się do jakiegoś lakiernika (oczywiście polecam Auto-Zając, ale jeśli nie macie możliwości to z pewnością macie kogoś w pobliżu) podejrzewam, że zrobi to lepiej niż ktoś kto po raz pierwszy w życiu trzyma polerkę...

W razie pytań, służę pomocą, pozdrawiam

[tygrysss]

Tylko zazwyczaj po polerkach lakierników auto wygląda tak czyli pełne pięknych hologramów: http://img39.imageshack.us/i/sdc10571gy.jpg/
nie mówię, że u was tak jest oczywiście bo nie widziałem, nie oceniam i nie robię antyreklamy.

A pady też stosujecie firmy 3M?
Z czystej ciekawości ile kosztuje pełna korekta lakieru średniej wielkości auta?
Ile czasu trwa, jeśli powiedzmy auto ma 5lat i było myte na myjniach automatycznych i jest pełne swirlów?
Jakiej glinki używacie do uprzedniego oczyszczenia lakieru przed korektą?


Nie trzeba od razu za swoje auto się brać, można kupić sobie maskę ze szrotu i poćwiczyć, a po za tym używając odpowiednich kosmetyków np. past deox(które są dość "tłuste") i na odpowiednim padzie ciężko coś popsuć oraz są liczne poradniki jak co dokładnie robić. Oczywiście trzeba mieć chęci, wiedzę i trochę umiejętności manualnych.

[miliard]

Zdjęcie przedstawia auto po polerce bez przetarcia mleczkiem i zlikwidowania "hologramów" Są różnego rodzaju mleczka, które dobrze się sprawdzają np. sholl, choć my stosujemy jeszcze inne... Trzeba też pamiętać, że dla lepszego efektu mleczka dobiera się odpowiednio do koloru auta (inne do ciemnego, inne do jasnego lakieru).

Trzeba pamiętać, aby przed zabiegiem auto było dobrze przygotowane (nie było piasku, kurzu na powłoce lakierniczej, bo może się to źle skończyć dla lakieru).

U nas w Auto-Zając to zadanie na blisko 8h dla jednego lakiernika. Cena waha się od 250 zł, nawet do 400 zł. Należy jednak pamiętać, że czas i cena zależy od tego w jakim stanie auto przychodzi i oczywiście od jego wielkości.

Zgadzam się, że jeśli ktoś ma chęci to można pokusić się i spróbować samemu, tylko koniecznie najpierw na jakimś starym elemencie ze szrotu żeby nie zniszczyć sobie auta i na swoim ukochanym aucie np. nie przypalić lakieru. Poza tym przecież nie jest to znowu tak skomplikowane i jeśli ktoś ma tylko trochę czasu i chęci może się pobawić

Pozdrawiam serdecznie forumowiczów Auto-Zając

[tygrysss]

8h jedna osoba to musi się konkretnie uwijać i chyba mała szansa na wykonanie korekty całego auta w chociażby w 90%, a cena widzę niezbyt wygórowana. Masz może jakieś zdjęcia 50/50 w sensie pół elementu po korekcie, a pół przed?

[miliard]

Wszystko zależy od tego jakie auto (wielkość) i w jakim jest stanie;)

W wolnej chwili postaram się wrzucić jakąś fotkę z polerki.

Pozdrawiam Auto-Zając

[tygrysss]

To czekam na zdjęcie, najlepiej ciemnego lakieru z blasku halogenu jakby była możliwość

[ksenon]

czy któryś z lakierników w Turku piaskuje elementy do pomalowania?

[krzychutir]

ja wiem lakiernika ale z poza turku odebrałerm auto od niego w poprzednią środę malowany tylko jeden elemet możesz zobaczyć i ocenić moim zdaniem bdb kolor ciemny niebieski metalic jak coś to pw
ksenon elementów takich jak błotniki się nie piaskuje wypiaskować mozesz spód auta , środek po spaleniu zewnętrzne elementy lepiej wysodować tu masz kilka linków tym temacie http://www.google.pl/search?hl=pl&source=hp&q=sodowanie+karoseri&aq=f&aqi=g2&aql=&oq=
piaskowanie strasznie nagrzewa metal robi duże ślady a jak ktoś to zrobi nie umiejętnie to odkształci blachę , a nawet jak wypiskujesz karoserie to niekażdy lakiernik się podejmię malowania , a po piasku powinno się natychmiast to malowac chyba że masz warunki do trzymania auta jak na pustyni

[GŁ@BU$]

Szukam lakiernika do pomalowania dwóch elementów(w sumie to nie całe elementy). Możecie kogoś polecić?

[darth_genesis]

kolego malo ktory lakiernik bedzie ci cieniowal elementy, jak juz to maluja cale.u siebie w aucie mialem kilka malych zonkow (tu rysa tam rysa a jeszcze gdzie indziej przetarcie) to wyszlo ze trzeba malowac cale auto. ja poszedlem w inna strone, kupilem aerograf, lakier, rozcienczalnik do cieniowania, poczytalem troche w internecie, pocwiczylem ruchy reki na kartce, i zabralem sie za robote i powiem ze jestem bardzo zadowolony z efektu

[GŁ@BU$]

Mam cały zderzak do pomalowania, i na masce wyszło mi taki ''coś''. Jakby warstwa lakieru odeszła i został taki matowy. Są to dwie takie plamy.

[darth_genesis]

co do zderzaka to zanies do lakiernika a co do maski to bezbarwny co zszedl. bierzesz papier 2500 na wode ladnie dovierasz, kupujesz bezbarwny w sklepie (gotowe w sprayu) i psikasz miejsca zmatowione papierem. jak wyschnie to bierzesz paste polerska i gume do polerowania, zakladasz na wiertarke i na srednich obrotach jedziesz cala maske i nie ma sladu ze cos bylo robione

[tygrysss]

Robiłeś wiertarką, że polecasz?

Nawet maszyną rotacyjną trzeba mieć odrobinę wiedzy, żeby nie przypalić lakieru.

[GŁ@BU$]

Jeśli chodzi o drobne sprawy mechaniczne w aucie to mogę sobie robić sam. Ale za lakier to zabierać sie nie będę. Głównie z tego powodu co napisał tygrysss. Więc dlatego zapytałem sie o lakiernika. Byłem już u jednego ale jak ''krzykną'' cenę, to sobie dałem spokój.

[darth_genesis]

kolego robie wiertarka, na srednie obroty, guma nr 3 (miekka na koncowe polerowanie) i nie zdazylo mi sie przypalic lakieru. tylko trzeba pamietac aby wszystko bylo odpowiednio namaczane tzn co chwile moczyc gume we wodzie

[tygrysss]

Z jaką pastą to robisz? Po co do tego woda? Kochaną przez lakierników i wszystko brudzącą farcelą g3 jedziesz?
Średnie obroty czyli ile one wynoszą?

Na miękkim padzie finishowym to nie przypalimy lakieru tak łatwo ale nie wymieniłeś wcześniej czym miałby kolega pracować.

Zapytałem bardziej ogarniętych kolegów i przy schodzącym klarze zaleca:
"matowanie ma mokro papierem 800 lub 1000 baza lakier to ta tańsza wersja

droższa matowanie 800 na mokro podkład baza i lakier"

[GŁ@BU$]

Znalazłem już lakiernika który zajmie się moim problemem, dzięki na rzucenie światła na lakiernictwo.

[darth_genesis]

kolego tygryssss powiem ze ze farecla nie jest zla pasta i jest w miare tlusta i zdarza mi sie rowniez nia polerowac. co do matowienia samego klaru to nie robie tego papierem 1000 tylko 2500 gdyz calego zmatowionego miejsca nie pokrywasz lakierem tylko np powiedzmy kolo o srednicy 10 cm a zmatowione masz 20 cm. przy papierze 1000 podejzewam iz pozostana rysy na starym lakierze a tego chcemy uniknac. jesli bedziemy caly element pokrywali klarem to wtedy spokojnie 1000 da rade, ale jesli chodzi o "wkurzenie" sie w stary lakier to ja nie ryzykuje i robie 2500

[tygrysss]

Tylko ta farcela strasznie brudzi bo chlapie wszędzie.
Ja używam past Scholl i Meguiar's, czysto i schludnie bo używane na sucho bez wody, po wszystkim tylko lekki pyłek na aucie, oczywiście przy oklejonych uszczelkach i innych elementach gumowych, plastikowych.

[darth_genesis]

a to sie zgadza ze brudzi. ale ci powiem ja zazwyczaj jak juz cos nia robie to poleruje cale auto a po tym biore autopoliture plast mal'a z teflonem i szmatke i tez na mokra szmatke nakladam i potem na lakier i jak wyschnie to ladnie miekka szmatka i normalnie jest lustereczko

[wielkibłękit]

szukam solidnego lakiernika, przejrzałam wątek i poza jedną autoreklamą nic nie widzę. czy możecie kogoś polecić? jak nie tu to proszę na priva.

[darth_genesis]

jesli solidny to szukaj takiego ktory ma komore bezpylowa.

[ajven]

Polecam firmę Auto-Zając z Władysławowa. Jeżeli jesteś zainteresowana info kontaktowe mogę podesłać na PW. Jeżeli chciałabyś zobaczyć efekty ich pracy mogę pokazać 2 auta, które tam malowałem.

[wielkibłękit]

dzięki za radę

[Brain]

to co z lakiernikow to tylko ten auto zajac? Który dał własna reklame? Mam do usuniecia rdze z jednego nadkola i malowanie wnęk w zderzakach